Owoce aronii to sztandarowe produkty późnego lata. Wyrastają na krzewach nieprzekraczających trzech metrów wysokości, są niemal czarne, a ich smak to połączenie kwaskowatości ze słodyczą. Uprawa rośliny nie stawia większych wymagań przed hodowcami, dlatego coraz częściej można ją spotkać w wielu ogrodach przydomowych. Nie chodzi tu tylko o to, że stanowi atrakcyjną ozdobę, ale przede wszystkim o jadalne owoce, które mają właściwości lecznicze. Owoce aronii wspomagają układ odpornościowy, niwelują nadciśnienie tętnicze, a także poprawiają wygląd włosów, skóry i paznokci. Używa się ich do produkcji konfitur, dżemów, soków czy nalewek.

Aroniówka na spirytusie przepis

Nalewka z aronii, zwana aroniówką, to przepyszny alkohol, który ma duże walory smakowe i nieprzecenione właściwości zdrowotne. Jest słodko-kwaśna, a cierpki posmak jest doceniany przez koneserów alkoholu. Aroniówka na spirytusie przepis to najłatwiejszy sposób, aby przygotować nalewkę w wersji podstawowej. Potrzebujemy do tego dwóch kilogramów owoców aronii, dwóch szklanek cukru oraz dwóch szklanek spirytusu 96 procent. Owoce aronii należy dokładnie umyć i przepłukać na durszlaku, a następnie zamrozić na dobę, dzięki czemu zniwelujemy gorzki posmak. Następnego dnia przekładamy je do garnka i zalewamy wodą tak, aby przykryła ona nieco owoce. Całość gotujemy dopóki owoce puszczą sok. Wówczas przelewamy wszystko do kamionkowego garnka, zalewamy spirytusem, dodajemy cukier i pozostawiamy wszystko na dobę, upewniając się, że garnek jest szczelnie zakryty. Na drugi dzień pozostaje nam już tylko przelewanie i filtrowanie nalewki, a także rozlanie jej do butelek. Aby w pełni docenić jej walory smakowe, powinniśmy ją otworzyć nie wcześniej niż po sześciu tygodniach. Właśnie tyle potrzebuje, aby dojrzeć.

Różne sposoby na aroniówkę

Poza klasycznym przepisem na nalewkę z aronii, istnieje mnóstwo innych, które znajdują sobie wielbicieli dzięki większym walorom smakowym. Popularną metodą na poprawienie smaku aroniówki jest gotowanie jej z liśćmi wiśni, przez co nabiera ona delikatnego aromatu tych owoców. Niektórzy dodają nieco cukru waniliowego i kwasku cytrynowego lub cytryny. Aby nalewka była bardziej aromatyczna, warto zastąpić cytrynę limonką. Gotowe nalewki mogą pozostać w spiżarni od końca lata do jesieni i zimy, kiedy będziemy się nimi rozgrzewać po powrocie do domu. Stanowią nie tylko jeden z najsmaczniejszych alkoholi, ale i zdrowe uzupełnienie istotnych dla naszego organizmu witamin. Owoce do przygotowania nalewki nie muszą być świeże. Jeśli nie mamy ogrodu, w którym rosną krzewy aronii, a ze sklepowych półek zniknęły ostatnie pojemniczki z tymi pysznymi owocami, można również użyć zamrożonych.